Ulgi podatkowe dla przedsiębiorców i zachęty dla naukowców

Dzięki przyjętej przez rząd małej ustawie o innowacyjności ma przyspieszyć współpraca między uczelniami a przedsiębiorcami. Firmy będą mogły liczyć na ulgi podatkowe, a uczelnie – na dodatkowe środki i ułatwienia w prowadzeniu innowacyjnej działalności. Spadek polskich uczelni do piątej setki światowego rankingu to dowód na to, że potrzeba reform – przekonuje minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Przyjęta w ubiegłym tygodniu przez rząd mała ustawa o innowacyjności ma na celu wzrost polskiej innowacyjności. Dotychczas przedsiębiorcom nie zawsze opłacały się inwestycje w badania i rozwój, w dużej mierze właśnie ze względu na brak zachęt podatkowych.

Naukowcy słusznie często narzekają, że polskie przedsiębiorstwa są mało zainteresowane współpracą z uczelniami czy jednostkami naukowymi. Ale trudno się też przedsiębiorcom dziwić, jeżeli do tej pory nie mieli żadnych ulg podatkowych z tego tytułu. W momencie, gdy zaczną odczuwać we własnej kieszeni korzyści płynące ze współpracy z nauką, to z całą pewnością będą na nią dużo bardziej otwarci – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Jarosław Gowin, wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Aby zachęcić małe i średnie firmy do ponoszenia wydatków na uzyskanie patentu, koszty z tym związane dodano do listy kosztów podlegających odpisowi. Podniesiono kwoty maksymalnego odliczenia kosztów kwalifikowanych ponoszonych na badania i rozwój. Firmy z sektora MŚP będą mogły odliczyć po 50 proc. kosztów osobowych, innych kosztów (materiały, wyniki badań, ekspertyzy) oraz kosztów uzyskania ochrony patentowej. W przypadku większych firm podniesiono kwoty do 50 proc. na poniesione wydatki osobowe oraz do 30 proc. pozostałych wydatków związanych z działalnością badawczo-rozwojową. Nowo powstające firmy mogą liczyć na zwrot gotówkowy. Pozostałym wydłużono z 3 do 6 lat okres, w jakim mogą odliczyć koszty poniesione na działalność badawczo-rozwojową.

Ustawa zobowiązuje władze uczelni do przeznaczenia określonych środków na komercjalizację wyników badań naukowych. To już nie będzie dobra wola po stronie uczelni, ale zobowiązanie – wyjaśnia Gowin. – Pół procent dotacji statutowych dla uczelni musi być przeznaczonych na uruchomienie i działania centrów zajmujących się komercjalizacją czy transferem wiedzy.

Zachętą do włączenia się uczelni we współpracę ze światem biznesu mają być również zapowiadane zmiany w ocenie jednostek naukowych.

Uczelnie będą w przyszłym roku poddane ocenie. Mamy świadomość, że nie możemy w sposób zasadniczy zmieniać reguł, ale realne patenty, które doczekały się wdrożenia gospodarczego, będą punktowane wyżej – podkreśla wicepremier.

Obecnie ocenie parametrycznej podlega ok. tysiąca jednostek, które na jej podstawie zostają zaklasyfikowane do czterech kategorii, od A+ dla tych wybitnych, do C, czyli niezadowalającego poziomu. Im wyższa kategoria, tym większa dotacja na badania statutowe. Jak wskazuje Gowin, trwają jeszcze prace nad szczegółowymi rozwiązaniami, powinny one jednak być gotowe we wrześniu.

Chcemy zlikwidować pewną fikcję. Już 4 lata temu ministerstwo zauważyło, że nagle uczelnie czy poszczególni naukowcy przedstawiali mnóstwo zaświadczeń z firm o współpracy. Potem okazywało się, że żadnej współpracy tak naprawdę nie było. Dlatego w przyszłorocznej parametryzacji będziemy brali pod uwagę tylko twarde dowody, a więc faktury – zapowiada Jarosław Gowin.

Dotychczas same uczelnie nie były często zainteresowane współpracą. Raport NIK o komercjalizacji badań naukowych wskazuje, że nawet jeśli uzyskiwały one patenty, to miały niski potencjał komercjalizacyjny. Przekłada się to na pozycję polskich uczelni na światowych listach. Wedle najnowszego zestawienia Listy Szanghajskiej Uniwersytet Warszawski i Uniwersytet Jagielloński – najlepsze spośród publicznych uczelni – znalazły się dopiero w piątej setce. To zauważalny spadek, bo dotychczas plasowały się w czwartej.

To dowód na to, że musimy zdecydowanie reformować uczelnie. Jednym z najważniejszych parametrów branych pod uwagę i w rankingu, i przy podejmowaniu decyzji przez studentów o tym, jaką uczelnię wybrać, jest właśnie gotowość i umiejętność poszczególnych uczelni nawiązywania współpracy z biznesem – wskazuje minister.

Dzięki nowym przepisom uczelniom będzie łatwiej wdrażać pomysły do biznesu. Uelastycznione zostaną zasady dysponowania majątkiem przez uczelnie, w tym również infrastrukturą badawczą. Zmianie uległa też procedura nabywania przez naukowców praw majątkowych do wynalazków.

Ta ustawa bardzo ograniczy biurokrację na uczelniach związaną z patentami, wdrożeniami i komercjalizacją. Będzie to realna ulga, bo tych papierów dzisiaj trzeba wypełniać naprawdę dużo, co jest kompletnie bezsensowne. Korzyści będą mieli sami naukowcy, bo znosimy limit 5 lat, w którym naukowiec może czerpać korzyści z wdrożenia swojego wynalazku – zaznacza Gowin.

Najwyższe przychody uzyskuje się najczęściej dopiero po 5 latach od udzielania licencji. Limit czasu skutecznie blokował chęć do komercjalizacji badań.

Poprzedni Co trzeci Polak nie ma żadnych oszczędności
Następny Jak zmienił się sektor pozabankowy po wprowadzeniu ustawy antylichwiarskiej?

Może to Ci się spodoba

Wiadomości 0 Komentarz

Projekty społeczne mogą być dobrą inwestycją prywatnych pieniędzy

W Polsce rozwija się nowoczesna dobroczynność i rośnie zaangażowanie społeczne. Polacy coraz częściej angażują się w akcje charytatywne, coraz chętniej też poświęcają swój czas i pieniądze na projekty społeczne. Ważne jest dla nich osobiste

Wiadomości 0 Komentarz

W Polsce prowadzi działalność 8,8 tys. doradców podatkowych

Przeszło 8,8 tys. osób wykonuje obecnie zawód doradcy podatkowego. Zapotrzebowanie na ich usługi dynamicznie rośnie, więc i zainteresowanie karierą w tej branży jest coraz większe. Problem w tym, że po deregulacji przeprowadzonej w 2014

Wiadomości 0 Komentarz

Zmiany polityczne z dużym wpływem na światową gospodarkę

Zmiana gospodarza w Białym Domu pociąga za sobą wiele pytań o rozwój światowej gospodarki i coraz silniej wpływającą na nią polityki. Zdaniem ekonomistów najważniejszą kwestią będzie utrzymanie stabilizacji w największych krajach takich jak Rosja

Wiadomości 0 Komentarz

Stopy procentowe w Polsce mogą pójść w górę w pierwszej połowie 2017 roku

Rośnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w USA. Analitycy oceniają, że nastąpi to w grudniu. Wpływają na to coraz lepsze wyniki z tamtejszego rynku pracy. Gdyby Rada Polityki Pieniężnej podobnie jak Fed brała pod

Wiadomości 0 Komentarz

W tym roku upadło prawie 600 firm

W pierwszych trzech kwartałach tego roku upadło 589 firm. Najczęstszym problemem jest utrata płynności finansowej, dlatego priorytetem dla większości przedsiębiorstw, oprócz większego zysku, jest właśnie utrzymanie płynności finansowej, wynika z badania „Dojrzałość

Finanse 0 Komentarz

Prawie 5 mln Polaków nie korzysta z komputera i internetu. Podatki pogłębią jeszcze problem cyfrowego wykluczenia

W Polsce blisko 5 mln osób wciąż nie korzysta z internetu ani komputera, a pod względem wykluczenia cyfrowego sytuacja wygląda gorzej tylko w sześciu krajach Europy. Jedną z głównych przyczyn są zbyt wysokie koszty

0 Komentarzy

Brak komentarzy!

Możesz być pierwszy - dodaj komentarz!

Zostaw odpowiedź