Banki inwestują w zaawansowaną analitykę danych

Dzięki zaawansowanej analityce dużych zbiorów danych (big data) banki lepiej poznają zachowania swoich klientów i dostosowują swoją ofertę do ich indywidualnych potrzeb. Pozwalają także bardziej precyzyjnie określić zdolność kredytową klienta. Analityka danych zwiększa również poziom bezpieczeństwa transakcji i ułatwia korzystanie z bankowości mobilnej. Przykładem takich narzędzi jest BEHEX PKO Banku Polskiego analizujący ponad pół miliarda operacji miesięcznie.

Jeżeli chodzi o szeroko rozumianą analizę danych big data, to można powiedzieć, że banki korzystają z niej w trzech głównych obszarach. Pierwszy to jest właściwe oferowanie, czyli przygotowanie dobrej propozycji dla klienta. Drugi to ocena zdolności kredytowej klienta. Trzeci to obszar antyfraudowy, czyli weryfikacja zachowań klienta pod kątem ochrony jego i jego pieniędzy – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Adam Marciniak, dyrektor Pionu Rozwoju i Utrzymania Aplikacji w PKO Banku Polskim.

Zdaniem przedstawiciela banku analityka big data jest dziś obok rozwiązań mobilnych oraz kwestii związanych z cyberbezpieczeństwem jedną z kluczowych technologii stosowanych w bankowości. Koncentracja na tych obszarach jest tym istotniejsza, że w styczniu 2018 roku w życie wejdzie dyrektywa PSD2, która dopuści na rynek usług bankowych zupełnie nową grupę podmiotów, tzw. dostawców usług płatniczych. To w zamyśle ma obniżyć koszty, zwiększyć bezpieczeństwo, ale i znacznie zaostrzyć panującą na rynku konkurencję.

W wyniku nowej dyrektywy zwiększy się otwartość banku, co będzie dużą szansą dla tego świata zewnętrznego, żeby budować swoją ofertę na bazie klientów banku, ale z drugiej strony bank będzie mógł skorzystać z tej otwartości w celu zaproponowania klientom wartości dodanej, która niekoniecznie musi być bezpośrednio biznesowo wynikająca z tradycyjnych metod bankowania – zauważa Marciniak.

Jednym z przedsięwzięć rozwijanych przez największy polski bank jest projekt o nazwie BEHEX. To rozwiązanie big data wykorzystywane do gromadzenia, strukturyzowania oraz analizowania wszelkiego rodzaju danych dotyczących zachowań klientów korzystających mobilnej aplikacji IKO.

Codziennie z aplikacji IKO korzysta prawie 1,5 mln użytkowników, zbieranych jest 17 mln zdarzeń, co daje około 500 mln zdarzeń miesięcznie. Te wszystkie dane są analizowane w czasie rzeczywistym – wyjaśnia Bohdan Wójcicki z SAP Poland, partnera rozwiązania BEHEX. – Przekłada się to na znaczący wzrost popularności samej aplikacji, jak i na wzrost liczby klientów banku PKO Banku Polskiego.

Prognozy PKO Banku Polskiego zakładają, że popularność aplikacji IKO będzie w najbliższych latach rosnąć w lawinowym tempie. W ciągu najbliższych 12 miesięcy liczba zdarzeń, za których przetwarzanie odpowiedzialny jest BEHEX, wzrośnie z obecnych 17 mln do ponad 40 mln dziennie, a pod koniec dekady będzie to już 65 mln zdarzeń na dzień.

Te dane to skarb. Ich umiejętne przetwarzanie to możliwość wykorzystania, przekłucia na wiedzę o zachowaniach klientów, ich przyzwyczajeniach i potrzebach. Dzięki temu możemy kreować lepiej dostosowane usługi do potrzeb klientów – zauważa Łukasz Kuc, dyrektor Biura Projektów Mobilnych i Internetowych w PKO Banku Polskim. – BEHEX to rozwiązanie, dzięki któremu możemy obserwować kto, co, kiedy i jak wykonał w aplikacji IKO, a w przyszłości także w innych kanałach banku – dodaje.

Możliwości stosowanej technologii pozwalają m.in. na zbadanie, jak długo dany klient był zalogowany do bankowości mobilnej i w jaki sposób przeszedł przez dany proces. Wreszcie umożliwiają stworzenie profili behawioralnych pozwalających na personalizację oferty czy zwiększenie bezpieczeństwa.

– BEHEX pozwala nam śledzić dokładne zachowanie klienta i w bardzo dużych szczegółach, również na poziomie takich poszczególnych interakcji z aplikacją. Jego unikalność polega też na tym, że ma bardzo dużą skalę. To rozwiązanie, które rzeczywiście pozwoli nam wygenerować jakieś wnioski z bardzo dużej bazy ponad 1,3 mln klientów, którzy używają aplikacji mobilnej IKO – mówi Jakub Grzechnik, dyrektor Centrum Bankowości Mobilnej i Internetowej w PKO Banku Polskim.

Rozwiązanie wykorzystywane przez PKO Bank Polski zostało docenione przez kapitułę konkursu na najlepsze rozwiązanie służące do analityki big data z wykorzystaniem narzędzi SAP. Nagroda za to osiągnięcie została przyznana podczas odbywającego się w Warszawie SAP Executive Forum.

Poprzedni Firmy coraz częściej szukają wsparcia finansowego
Następny Start-upy mogą liczyć na coraz większe wsparcie finansowe

Może to Ci się spodoba

Finanse 0 Komentarz

Dzięki programowi Rodzina 500 plus może wzrosnąć zdolność kredytowa Polaków

Mieszkanie większe o nawet 30 mkw. będzie mogła kupić na kredyt rodzina z trójką dzieci, gdy ruszy program 500+. Oznacza on bowiem 1000 zł więcej dochodu netto na miesiąc, co zwiększa zdolność

Wiadomości 0 Komentarz

Poczta Polska inwestuje w innowacje

Czujnik sprawdzający, ile listów zostało wrzuconych do skrzynki, czy automat do odbierania przesyłek w miejscu zamieszkania – to projekty, które Poczta Polska wyłoniła w pierwszym etapie programu GammaRebels, skierowanego do start-upów i młodych

Wiadomości 0 Komentarz

Wartość światowego rynku telemedycznego za 5 lat się podwoi

Globalny rynek telemedycyny powinien osiągnąć w tym roku wartość 23,8 mld dolarów – wynika z raportu BCC Research. Do 2021 roku będzie ona rosła średnio w tempie 16 proc. rocznie, do poziomu 55,1

Wiadomości 0 Komentarz

Co trzeci Polak doświadczył naruszenia danych osobowych

Co trzeciego Polaka dotknęły negatywne konsekwencje związane z naruszeniem danych osobowych – wynika z badania Fundacji Wiedza To Bezpieczeństwo „Co wiemy o ochronie danych”. Często są to niechciane telefony lub e-maile z ofertami, ale

Wiadomości 0 Komentarz

Banki prześcigają się w innowacjach

Z aplikacji mobilnych do zarządzania finansami w 2018 roku będzie korzystać już 7,5 mln Polaków. Coraz więcej banków wprowadza też uwierzytelnianie oparte na biometrii. Największym wyzwaniem dla tradycyjnej branży finansowej są jednak

Wiadomości 0 Komentarz

Finanse państwa w dobrej kondycji

Po pięciu miesiącach roku deficyt budżetowy Polski wyniósł zaledwie 203 mln zł. To ułamek założonej w harmonogramie kwoty 13 mld zł i znacznie mniejszy deficyt niż w maju ubiegłego roku. Mocniej od oczekiwań

0 Komentarzy

Brak komentarzy!

Możesz być pierwszy - dodaj komentarz!

Zostaw odpowiedź